Podejście na Kozią Przełęcz od strony Koziej Dolinki i zajazd na nartach tą samą drogą.
Pomimo słońca temperatura odczuwalna dochodziła do -10’C. W tym samym czasie w Dolinie Pięciu Stawów panowały warunki już wiosenne. Z naszej strony świeżego śniegu było bardzo dużo, ale był stabilny, po drugiej stronie grani, w dolince Pustej wyjechało kilka dość dużych lawin.
Dwa miejsca, oddalone od siebie ok, 500m w linii prostej, a jakże różne warunki, daje do myślenia!